Nuralis

Tereny niczyje => Morze => Wątek zaczęty przez: Suri w Październik 11, 2014, 18:44:36

Tytuł: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Suri w Październik 11, 2014, 18:44:36
Kamienie są wżłobione wyszlifowane przez fale, w wodzie i w piasku można znaleźć pełno bursztynu i muszli.
(http://info.arttravel.pl/wp-content/uploads/2012/03/WYBRZE%C5%BBE-ZATOKI-MEKSYKA%C5%83SKIEJ-1.jpg)
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Październik 17, 2014, 19:16:58
trochę rozglądałam się po lesie. Potem doszłam tu. Jednak długo to nie byłam. Moje łapy odbijały się w miękkim piasku, znacząc trasę mojej wędrówki. /wyszłam/
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Suri w Listopad 05, 2014, 20:34:07
Truchtała między skałami przyglądając się majestatycznej zatoczce. Woda przypominała jej jedną z legend. Spojrzała smuto na horyzont, ciekawe co teraz by powiedzieli. Czy kiedykolwiek spotka inne klany? Wiedziała o klanie glorii i cieni. Jednak... Glorii zawsze odmawiał pomocy uważając jej klan za rasę niższą. Przecież pochodzimy z tych samych drzew genetycznych, myślała. Klan cieni... wydawał jej się zawsze trochę upiorny, zaciekle strzeżących swych tajemnic. Nigdy nie mogła zrozumieć czemu. Może po prostu była na to za głupia? Mądrzy w logice, głupi w przyjaźni- zarecytowała w myślach pewnego samotnika który kiedyś odwiedził jej klan. Ciekawiło ją co teraz porabia.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Mephistopheles w Listopad 05, 2014, 20:50:42
Szedł tam gdzie go nogi poniosą. Zauważył jakąś kotkę, ale nie przejprzejął się nią. Usiadł na piachu i wysłuchiwał się w fale morza. Przymknął oczy i zaczął się zastanawiać gdzie on jest. Może na dzikich terenach?  Byłoby dobrze, a jeżeli nie i spotka Wodza będzie źle. Będzie ewentualnie udawać samotnika.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Suri w Listopad 05, 2014, 21:49:48
Nie spojrzała na przybysza, nie nawet go nie zauważyła. Siedziała zapatrzona na błyszczącą linie horyzontu. Przywracało wspomnienia, uśmiechnęła się.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Mephistopheles w Listopad 06, 2014, 16:04:40
Odetchnął ciężko. Czuł krew tamtej kotki ale póki co nie okazywała zainteresowania Mephistophelesem. Kot położył się na piachu i zaczął się rozciągać się i przewalać z boku na bok. Wygrzewał się na piachu i nie przejmował się niczym.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Suri w Listopad 06, 2014, 18:03:08
Usłyszała szuranie piasku. Odwróciła się z sykiem. Spojrzała na kota ze strachem i jednoczesnym zaciekawieniem.
-Co cię tu sprowadza przybyszu. - zawsze warto spróbować.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Mephistopheles w Listopad 06, 2014, 18:45:42
Przestał się przewalać z boku na bok i podniósł łeb. Uniósł uszy do góry i uśmiechnął się przyjaźnie.
- Przybyłem w celach rekreacyjnych - odpowiedział na zadane mu pytanie.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Suri w Listopad 06, 2014, 19:51:27
Pokiwała głową rozumiejąc że nie jest z jej klanu. Uśmiechnęła się przyjaźnie.
-Tak to piękne miejsce- zamyśliła się.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Mephistopheles w Listopad 06, 2014, 20:29:04
Położył się na piachu.
- Racja.. - wymruczał po czym przymknął oczy. Znów zaczął wsłuchiwać się w szum morza. Co jakiś czas zerkał na kotkę. Zastanawiało go z jakiego jest klanu. Puki co, nie będzie ujawnił swej tożsamości, chyba, że sama się pierwsza przedstawi. Nie grzeczne byłoby z jego strony gdyby się nie przedstawił.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Listopad 06, 2014, 20:45:07
Wróciłam w miejsce, w którym już byłam, by zastanowić się co dalej. Lawirowałam wśród skał rozkoszując się zapachem słonej wody. Piękne miejsce. Po prostu piękne. Wychylając się zza jednej ze skał zauważyłam w oddali dwie postacie. Pff... Czy zawsze musiałam się na kogoś natknąć? Jednak nie zmieniając kierunku dalej szłam przed siebie.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Suri w Listopad 06, 2014, 20:47:36
Ocknęła się nagle.
-Wybacz zamyśliłam się, co mówiłeś? - spytała, zauważyła kota. Wdawało jej się że gdzieś idzie dlatego nie zamierzała mu przeszkadzać.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Listopad 06, 2014, 20:50:45
Nie przejmując się innymi kotami usiadłam na piasku. Patrzyłam w słońce i napawałam się jego ciepłem. Moja czarna sierść szybko się rozgrzała, co sprawiało bardzo przyjemne uczucie.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Mephistopheles w Listopad 06, 2014, 20:52:07
Spojrzał na nią kątem oka, po czym podniósł głowę.
- Mówiłem, że masz rację - odparł. Wyczuł obcego. Przez swą nową zdolność wyczuwa inne osobniki. Wstał i Rozciągnął się. Idąc w stronę kotki wymruczał:
- ktoś tu jest..
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Suri w Listopad 06, 2014, 21:07:07
-No- mruknęła. Udawała że nie zwraca uwagi na kota. Według wielu przetestowanych przez nią strategii ta była najlepsza.
-Na imię mi Suri co w elfickim języku znaczy cicha. -wytłumaczyła, i spojrzała na czarnego kocura w oczekiwaniu, oczywiście jej uwadze nie umknęły rogi które zdążyła oblecieć wzrokiem.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Mephistopheles w Listopad 06, 2014, 21:20:06
Kiwnął głową na znak zrozumienia.
- Zwę się Mephisto. Mephistopheles - przedstawił się tak jak i ona. Spojrzał w stronę przybysza. Najwyraźniej nie był on nimi zainteresowany. Usiadł na piasku.
- To zaszczyt poznać Ciebie panno Suri - uśmiechnął się przyjaźnie.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Suri w Listopad 06, 2014, 21:25:45
Skrzywiła się, nie lubiła tak oficjalnie. Mimo to brzmiało jej to jak powitanie glorialnów ale coś jej nie pasowało. Zamyśliła się próbując rozgryźć z jakiego klanu jest Mephisto.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Mephistopheles w Listopad 06, 2014, 22:19:34
Uśmiechnął się szarmancko. Widocznie zaciekawił kotkę. Dla niego to Rzadko spotykane. Kotki zwykle się nim nie interesują. Spojrzał w stronę morza. Napawał się powietrzem znad morza. Znów spojrzał na kotkę ciekawskim i przenikliwym wzrokiem.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Suri w Listopad 07, 2014, 09:55:56
-Jesteś tancerzem. - zauważyła wreszcie. Od najmłodszych lat uczono ją jak rozróżniać poszczególne klany. Niestety najtrudniej było rozpoznać cienie. Zorza spotykała je rzadko, a jeśli już trudno było zauważyć różnice między samotnikiem a cieniem. Nawet teraz nie była pewna swej wypowiedzi. Według informacji które posiadała, cienie nie mają zbytnio określonej rasy. Były różnego pochodzenia, unikały rozmów o ich klanie i przede wszystkim wydawały się lubić igrać z nie widzą przeciwnika.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Mephistopheles w Listopad 07, 2014, 15:17:32
Zachichotał cicho pod nosem.
- Wolałbym przydomek Szalonego Tancerza, niż tylko Tancerza.. - oświadczył - z kim, że mam do czynienia? Gloriana mi swym zachowaniem nie przypominasz.. Zgaduję, że pochodzisz z Zorzy.. - uśmiechnął się szyderczo. Nie przypuszcza, że kotka tak szybko rozgryzie jakiego jest pochodzenia. Mylił się.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Suri w Listopad 07, 2014, 15:51:15
Uśmiechnęła się potwierdzająco.
-Niestety łatwo nas rozgryźć. - odrzekła. - Choć to rzadkość was spotkać. - spojrzała na kota pytającym spojrzeniem.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Mephistopheles w Listopad 07, 2014, 17:01:56
- Cóż... Znajomość innych kultur i zachowań czyni nas niewidzialnymi. - odparł. Zauważył, że patrzy na niego jakby chciała się dowiedzieć więcej o nim lub o klanie cienia i ich członkach czy zachowaniach. Niestety! Nie dla pasa kiełbasa...
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Suri w Listopad 07, 2014, 19:45:15
Kiwnęła ze zrozumieniem głową. Trzeba było przyznać mu racje, jeśli posiadali wystarczającą wiedze mogli oszukać każdego.
-Rzadko kontaktujecie się z innymi klanami. - spostrzegła, według zapisów cienie nigdy nie przyszły z żadnym żądaniem czy prośbą.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Mephistopheles w Listopad 07, 2014, 19:54:16
Pomyślał chwilę po czym odpowiedział:
- Czasem lepiej polegać na własnym klanie, niż na nieznajomych.. - uśmiechnął się. Spojrzał w niebo. Ładna pogoda.. Przeleciało mu to przez myśl. Znów spojrzał na Suri. Miła z niej kotka. Pomyślał.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Suri w Listopad 07, 2014, 19:59:35
Znów kiwnęła głową. Mimo wszystko wydawało jej się to dziwne że ani ,,razu!,, nie porośli o nic. Nawet po rozdzieleniu się pierwotnego klanu. Poczuła że nigdy nie będzie jej dane zrozumieć czym jest w rzeczywistości ten klan.
-...czym jesteście w rzeczywistości?- wzdrygnęła się słysząc swoje pytanie, znów zbyt się zamyśliła. 
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Mephistopheles w Listopad 07, 2014, 20:50:01
- Mimo własnych poglądów, innych kolorów sierści, zachowań, kultur i przeszłości nadal wszyscy jesteśmy tacy sami. Niezależnie od tych cech, nas wszystkich łączy jedna długa i stara historia - odpowiedział spokojnym głosem. Zwrócił łeb ku morzu i przymknął oczy uśmiechając się.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Suri w Listopad 07, 2014, 20:57:38
Spojrzała na kota spokojnym poważnych wzrokiem.
-Racja. - również zwróciła oczy ku morzu.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Mephistopheles w Listopad 07, 2014, 21:26:29
Odetchnął wdychając przyjemne powietrze znad morza. Nie zawsze się zdarza oddychać takim powietrzem przyjemnym dla płuc i całego układu oddechowego.
- Nie dość, że jest piękny dzień i sprzyja piękna pogoda to i morze jest spokojne.. - Zamyślił się.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Suri w Listopad 08, 2014, 10:04:35
-Dziwny z was klan- powiedziała cicho. - większości wydaje się że nie potraficie niczego docenić, że jesteście zabójcami po których zębach spływa krew nie winnych. To jednak się z wami nie zgadza, ani trochę. - myślała. Nie na pewno się nie zgadza.  Nawet nie zauważyła zmiany tematu. Dopiero po chwil zrozumiała że coś mówił.
-Tak jest piękne. Inne niż szare góry, zmienia się. - powiedziała.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Listopad 09, 2014, 16:40:50
Niechętnie wstałam i przeciągnęłam się. Zaczęłam dreptać wwzdłuż brzegu.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Mephistopheles w Listopad 09, 2014, 19:38:19
- Może tych co poznałaś z cienia byli wredni i niemili. Może nie doceniali darów i pomocy od innych. Skoro wszyscy, których znasz i byli w Cieniu tacy byli, to ja jestem wyjątkiem - westchnął.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Suri w Listopad 10, 2014, 05:26:56
-Nie. - powiedziała po dłuższej chwili. - informacji jakie mamy to jedynie obserwacji sprawdzona przy tylko kilku rozmowach. Większość nie chciała rozmawiać o klanie, a my z czasem stawaliśmy się natrętni. -westchnęła jakby zmęczona. - wreszcie znikali nie wiadomo kiedy. 
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Mephistopheles w Listopad 10, 2014, 11:40:34
Uśmiechnął się szyderczo.
- No cóż... Nikt na to nie poradzi. - zachichotał pod nosem. Wstał i Rozciągnął się. Mruknął coś sam do siebie.
- Bardzo miło spędziłem z Panią czas, Pani Suri - powiedział i ukłonił się po czym dodał: - lecz muszę już Panią zostawić.. Obowiązki.. - powiedział po czym ruszył w stronę powrotną.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Suri w Listopad 10, 2014, 14:25:34
-Do zobaczenia, Mephistohelesie. - powiedziała, i kiwnęła głową na pożegnanie.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Listopad 10, 2014, 19:07:38
Gdy przechodziłam obok kotki uznałam, że właściwie to wypadałoby się przywitać, a nie po prostu udawać, że nie istnieje.
- Witaj - zatrzymałam się. Chciałam z kimkolwiek porozmawiać, bo jak dotąd nie miałam ku temu okazji.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Suri w Listopad 10, 2014, 19:08:57
-Witaj. - dopiero po chwili zrozumiała że ktoś rozpoczął z nią rozmowę. Obróciła powoli głowę przyjrzała się dokładnie rozmówcy.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Listopad 10, 2014, 19:17:16
Z ciekawością przyjrzałam się kotce. Trzeba było przyznać, że miała śliczną sierść. Błękitne oczy przykuwały uwagę. Miałam przeczucie, że na pewno należy do jakiegoś klanu. Nie do cieni, więc do glorii lub zorzy. Podzieliłam się z nią tą myślą:
- Zdaje mi się, że jesteś zorzą lub glorią. Dobrze myślę? - spytałam. Lubiłam dowiadywać się o innych. Po prostu słuchać.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Suri w Listopad 10, 2014, 19:34:33
Uśmiechnęła się łagodnie.
-Jestem z zorzy. - przekrzywiła głowę i z zadowoleniem zmrużyła oczy.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Listopad 10, 2014, 19:37:03
- Ja jestem Astrixen, włóczęga - przedstawiłam się trochę ciszej mówiąc ostatnie słowo. Chciałam należeć do czegoś, ale nigdy się nie udało... W sumie też nigdy nie starałam się o przyłączenie do klanu.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Suri w Listopad 10, 2014, 20:00:04
-Miło mi cię poznać. Jestem Suri, co tłumaczy się jako cicha. - kotka wydawał jej się miła. - Jesteś podróżnikiem? - spytała zaciekawiona.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Listopad 10, 2014, 20:04:27
- W sumie to tak... Choć raczej przemycałam się na statkach ze względu na brak pieniędzy. Jako kot niewiele da się zarobić - przyznałam. Nikt nie zatrudnia kotów, a tym bardziej im nie płaci.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Suri w Listopad 11, 2014, 20:01:58
Uśmiechnęła się. 
-Rzeczywiście, to musiało być trudne.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Listopad 11, 2014, 20:06:09
 - W sumie zwiedziłam wiele odległych krain, więc nie mogę narzekać. Tutaj przybyłam przy okazji, ale możliwe, że zostanę trochę dłużej. Z drugiej strony nie zamierzam cię zamęczyć na śmierć moją biografią - oznajmiłam - A ty od zawsze jesteś w zorzy?
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Suri w Listopad 11, 2014, 20:13:42
Jej mina trochę spochmurniała.
-Ta, jestem wodzem. Zawsze traktowana mnie jak przyszłego mędrca. Dzień i noc wchłaniałam wiedze każdą jaką posiadały nasze biblioteki. Uczono mnie wszystkiego co wiedzieli członkowie. - podniosła głowę ku niebu-  Nigdy nie miałam czasu na zabawy i gry.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Listopad 11, 2014, 20:16:04
- Ach, przepraszam... - wyczułam zmianę nastroju Suri.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Suri w Listopad 11, 2014, 20:21:00
-Nie szkodzi. - uśmiechnęła się.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Listopad 11, 2014, 20:23:36
- Wiesz, nie mam zielonego pojęcia jak to jest być częścią czegoś za co ma się odpowiedzialność, oprócz własnego życia - odpowiedziałam.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Suri w Listopad 11, 2014, 20:46:58
-Nie. Wciąż masz uczycie i czyny. My tylko podajemy rozkazy. Do od ciebie zależy co zrobisz.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Listopad 11, 2014, 20:49:32
- Czyli będąc jakimkolwiek członkiem klanu, też masz dość duży wpływ na jego przyszłość? - dopytywałam się chcąc dowiedzieć się jak najwięcej.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Suri w Listopad 11, 2014, 20:54:09
-Jak myślisz. Czy każdy twój czyn ma wpływ na istoty najbliżej ciebie czy na coś więcej. - spytała.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Listopad 11, 2014, 20:56:52
- Zależy jaki czyn. Każdy ma na coś wpływ, ale każdy na coś innego - zamyśliłam się.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Suri w Listopad 11, 2014, 21:02:13
-Nie. Nie ważne jaki czyn wpłynie on na cały świat. - powiedziała albo raczej powtórzyła.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Listopad 11, 2014, 21:06:37
Chwilę myślałam nad jej słowami. Przy głębszym zastanowieniu miało to sens.
- No tak... Racja. Trzeba przyznać, że jesteś niezwykle mądrą osobą. Nigdy w ten sposób nie myślałam.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Suri w Listopad 11, 2014, 21:12:25
-Nie. To nie moje słowa lecz mojej  przeciwniczki. Walczyłam z nią gdy obie byłyśmy młode mimo tego ona mnie o to zapytała. Nie wiedziałam wtedy co jej odpowiedzieć. Nic nie zdziałała tu nasza logika. Tak.. brak było mi wtedy doświadczenia. Dopiero teraz gdy przejęłam już władze zaczynam rozumieć co chciała mi powiedzieć.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Listopad 11, 2014, 21:15:06
- Szczęściem jest być pod radą takiej osoby - uznałam.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Suri w Listopad 11, 2014, 21:26:22


__________
He? He? Heee! Był? To ja byłam  x.x
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Listopad 11, 2014, 21:27:59
-------------
Być xD
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Suri w Listopad 11, 2014, 21:45:48
-No cóż, sumienia raczej każe nam zaprzeczyć słowa przeciwnika. - cicho powiedziała.
-Gorzej jeśli ta osoba jest twoim wrogiem. - powiedziała już głośniej.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Listopad 11, 2014, 21:47:28
- Chodziło mi o ciebie.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Suri w Listopad 11, 2014, 22:06:03
-A. - zamyśliła się na chwile. - Mimo wszystko, niezwykle boje się z nią walczyć.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Listopad 12, 2014, 15:25:57
- Sądzisz, że jeszcze kiedyś będziesz musiała?
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Suri w Listopad 12, 2014, 16:18:15
Kiwneła głową.
-Mam strasznego pecha jeśli chodzi po spotykanie wrogów. - zaśmiałą się z siebie.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Listopad 12, 2014, 16:42:35
- Szczerze mówiąc ja też - przypomniała mi się wpadka z cieniami, a później to, jak ciągle na nich wpadałam - Ale wracając do tematu to raczej każdy z twego klanu się za tobą wstawi.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Suri w Listopad 12, 2014, 18:14:37
Roześmiała się.
-No może gdyby tu byli to tak ale... mój braciszek odkrył nowy wulkan jądrowy i wszyscy sobie poszli badać nowego wulkan. A jakże jeszcze pod ziemią ten wulkan siedzi. - spuściła głowę.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Listopad 12, 2014, 18:55:24
- Aż tak lubią badania, że są w stanie rzucić wszystko i iść zobaczyć wulkan? - zaśmiałam się - Wprawdzie ja nigdy takiej osoby nie poznałam, ale czasami dobrze jest mieć kogoś, kto jest w stanie w każdej chwili pomóc. Oczywiście jeśli ty też możesz tego kogoś wesprzeć, jeśli tego potrzebuje.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Suri w Listopad 14, 2014, 21:47:13
Zaśmiała się również.
-Nawet gdyby mieli porzucić szturmowane miasto rzucili się by zbadać ten wulkan. To rzadkie zjawisko, dlatego nie wolno im go ominąć. Przynajmniej tak nam wkuwano od narodzin.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Listopad 15, 2014, 10:28:33
- Jednak ty go nie oglądasz - zauważyłam.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Suri w Listopad 15, 2014, 17:42:19
-Musze chronić terenów - pyszczek wykrzywił się w grymasie- Są istoty które nie zamierzam wpuścić na ziemie Nuralis. - mruknęła a pazury wbiły się w piasek.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Listopad 15, 2014, 17:56:32
Przez chwilę zastanawiałam się, czy przez przypadek nie należę do tych osób, czy tam istot.
- No tak... - mruknęłam nie mogąc się uwolnić od tej myśli.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Suri w Listopad 15, 2014, 18:02:10
Zauważyła dziwne poruszenie na twarzy kotki.
-Coś nie tak? - spytała zdziwiona.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Listopad 15, 2014, 18:07:45
- Eee... Nie. Może trochę. Jakie konkretniej istoty masz na myśli? - spytałam, by rozwiać moje wątpliwości.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Suri w Listopad 15, 2014, 19:39:19
-Takie pochodzące z Kiris - mruknęła nie zadowolona.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Listopad 16, 2014, 09:52:42
- Aha - nie wiedziałam gdzie jest Kiris, ale byłam pewna że stamtąd nie pochodzę.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Suri w Listopad 16, 2014, 17:32:08
Coś się zmieniło, nadstawiła uszy. Naturalne dźwięki przerywało coś nie naturalnego. Rozejrzała się zdziwiona. Spojrzała na zachodzące słońce... zachodzące? Wydawało jej się że przed chwilą było jeszcze wysoko. Morze zrobiło się dziwnie czarne jakby przed sztormem. Do jej uszu dobiegł cichy szept. Wzdrygnęła się gwałtownie i spojrzała pytającym wzrokiem na Astrix. Zaczęła obracać uszami, to w lewo to w prawo. Nieznany szept, nie śpiew rozbrzmiał jej cicho w głowie.
-Co jest?- spytała zdziwiona.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Listopad 16, 2014, 19:34:42
Wyczułam niepokój Suri, ale i zmiana w otoczeniu napawała mnie niepokojem.
- Coś jest nie tak... Ale nie wiem co - szepnęłam. Czułam się taka mała pośród tak wielkich bałwanów na morzu i ciemnego nieba.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Suri w Listopad 18, 2014, 19:35:44
Chciała powiedzieć że na pytanie nie odpowiada się pytaniem.
-To nie zwykła burza. - zauważyła.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Listopad 19, 2014, 07:13:38
- Tez tak sądzę. Jakby jakieś moce... Inne, z zaświatów miały w tym udział - spróbowałam się domyśleć
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Suri w Listopad 19, 2014, 17:11:01
-Zaświaty? Może jeszcze bogowie. - niezbyt lubiła bogów, cha nawet im ofiar nie przynosiła.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Listopad 19, 2014, 17:52:09
- A jak inaczej coś takiego wytłumaczysz? - spytałam. W sumie średnio wierzyłam w to co mówię, w zaświaty, w bogów, ale inaczej nie byłam w stanie sobie tego wytłumaczyć. W jednej chwili ze ślicznej zatoczki stała się wielka burza...
- Może to przez ten wulkan? - zaśmiałam się. Potem nie było mi do śmiechu, bo zmoczyła mnie wielka fala. Fuj.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Suri w Listopad 20, 2014, 18:12:34
Ona również dostała po łebku falą.
-Szybciej odczuliśmy by to pod łapami a nie nad łbami. - mruknęła nie zadowolona i otrzepała się z wody.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Listopad 20, 2014, 20:57:59
- Może i tak - uznałam.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Suri w Listopad 21, 2014, 21:05:39
Nic nie powiedziała. Zastanawiała się co może się dziać i co powinna zrobić.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Listopad 23, 2014, 14:26:51
Nieufnie spoglądając na morze zaczęłam się nieznacznie odsuwać od fal. Nie lubiłam wody. Ledwo znosiłam statki z mokrym pokładem, a co dopiero taką kąpiel.
- Może trzeba się rozejrzeć, gdzie to ma źródło? Może gdzieś ma to większe... Ee, natężenie niż tu?
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Blades w Listopad 26, 2014, 12:06:24
Blades doszedł na plaże. Spojrzał na pobliskie fale rozbijające się o brzeg i wysokie skały, które tworzyły klif. Zmrużył oczy przed słońcem, które odbijało się w wodzie. Mruknął coś pod nosem, gdy zauważył parę kotów przy brzegu. Rozpoznał czarną kotkę, którą widział już kilka razy i jakąś białą nieznaną mu kocice. Ziewnął i obserwował je, z braku innego zajęcia.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Watriss w Listopad 26, 2014, 15:42:49


_________

=_= Z ogromnym smutkiem przypominam że wciąż trwa event. Słońce przez niego zaszło szybciej i obecnie trwa noc, wszyscy mogą widzieć duchy (nikt z poza klanu cieni nie może się z nimi porozumieć), i morze zapowiada sztorm.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Listopad 26, 2014, 18:06:45
Kątem oka zauważyłam przybyłego jednak nie zwróciłam na niego większej uwagi. Chyba był to ten czarny kocur, który mnie zaatakował w ogrodzie, ale nie byłam pewna. Gdy rozmyślałam już o czymś zupełnie innym, a mianowicie o pogodzie i wyjątkowo zimnym wietrze, westchnęłam smutno. Mokro i zimno. Nie mogło być gorzej.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Suri w Listopad 27, 2014, 17:51:42
-Wszystko w porządku? - spytała patrząc na zziębniętą kotkę. Nie zauważyła przybyłego.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Blades w Listopad 27, 2014, 18:05:44
Ziewnął. Ostatnimi czasy niezwykle mu się nudziło, więc jak na razie jedynym jego zajęciem było obserwowanie kotów. Biała coś powiedziała, ale przez szum fal nie dosłyszał co. Jednocześnie zaczął się zastanawiać z jakiego stada jest nieznajoma. Na pewno wykluczał stado cienia.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Listopad 27, 2014, 19:16:15
- Jeszcze nie wiem. Tamten kocur za mną... Znam go i chyba niezbyt mnie lubi... Chyba, bo próbował mnie zabić - wyszczerzyłam zęby w uśmiechu.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Suri w Listopad 28, 2014, 17:44:43
Obróciła się gwałtownie i spojrzała badawczo na kota. Nie podobał jej się. Nastroszyła jej się sierść na ogonie.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Blades w Listopad 28, 2014, 18:24:41
Spojrzał leniwie na koty. No nareszcie go zauważyły. Spostrzegawcze to one nie były, musiał przyznać. Ziewnął ponownie i zaczął lizać łapę. Stracił zainteresowanie kotkami. Zapewne będą jeszcze pół godziny zastanawiać się czy podejść tu, czy zagadać, czy coś zrobić, czy go zignorować. Podszedł do morza, ale cofnął się. Fale były wzburzone, pojedyncze kropelki słonej wody spadły mu na sierść. Może gdyby woda była spokojniejsza pokusiłby się na jakąś rybkę.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Suri w Listopad 29, 2014, 17:39:28
Wyczuła to. Duma tego kota była niezwykła.
-Kruk...-tym razem rozpoznała to od razu, niedawne spotkanie dało jej te pewność. - jesteś z klanu cieni. - powiedziała pozbawionym uczyć głosem.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Listopad 29, 2014, 21:16:50
- Cóż... Chyba wolę zorze. Jego duma jest zdumiewająca - zastanowiłam sie- denerwuje mnie.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Suri w Listopad 30, 2014, 09:24:06
Kiwnęła głową choć nie miała ochoty rozmawiać o nim w jego obecności. Coś się zbliżało. Obróciła głowę w stronę lądu.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Listopad 30, 2014, 11:39:25
Spojrzałam w tą samą stronę co Suri. Nie wiedziałam o co chodzi, więc szukałam czegoś, co nie pasowało do krajobrazu.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Blades w Listopad 30, 2014, 12:17:45
Odsunął się od wody. Poczuł, że coś jest nie tak. Kotki szeptały w oddali, zapewne o nim. Nie dziwił im się, żadna kotka nie przeszła obok niego obojętnie i raczej już nie przejdzie. Blades zawsze zwracał na siebie uwagę. Ale to nie o to chodziło. Słyszał jakby... dudnienie, głuche tąpnięcia. Odwrócił się i spojrzał w plaże, mrużąc nieco oczy. Zerwał się wiatr, jeszcze gorszy niż był, unosząc ze sobą piach.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Listopad 30, 2014, 13:02:47
Mimowolnie zjeżyła mi się sierść na karku. Przez to zimno. Dodatkowo piach kłuł w skórę i wlatywał do oczu tak, że musiałam je przymknąć i patrzyeć na to co się dzieje przez dość wąskie szparki.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Suri w Grudzień 01, 2014, 22:06:29
-Chyba zaczynam wariować. - nie była pewna co się dzieje.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Sunny w Grudzień 01, 2014, 22:12:28
Wylądowała z hukiem grzmotu. Błyskawica odbiła się od skały. Zwinie zawirowała i zeskoczyła z 32 metrów wysokości na piasek nawet nie zginając kolan. Zgasiła rzeżący się w dłoni ognik. Rozejrzała się, znów chyba nie trafiła.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Grudzień 02, 2014, 17:16:43
- Aha... - Teraz zuważyłam grzmot i pojawiającą się postać. Nie tylko Suri zwariowała. Ja też byłam przekonana, że widziałam to, co widziałam, a przecież to niemożliwe.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Sunny w Grudzień 03, 2014, 09:03:29
-Witajcie, dela seterlos. Powie mi może któreś z was sługi gdzie grasuje pewna  ciemna masa? - obróciła głowę do kotów, oczy błyszczały płomieniem.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Blades w Grudzień 03, 2014, 15:53:57
Jego oczom okazała się płomienna postać. Milczał. Nie rozumiał o co chodziło z ciemną masą, co to dela seterlos i co najważniejsze, kto był tym "sługą".
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Grudzień 03, 2014, 18:04:48
Uznałam, że mówienie pozostawię komuś innemu. Nie wiedziałam o co chodziło płomiennej istocie, gdy mówiła o dela seterlos, ciemnej masie i o sługach...
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Suri w Grudzień 04, 2014, 11:57:25
Spróbowała zaakceptować to co się dzieje. Niezbyt jej to wyszło.
-Czemu nazywasz nas sługami?- uświadomiła sobie jak bardzo ta postać depcze jej wewnętrzną dumę.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Sunny w Grudzień 05, 2014, 11:01:53
Oparła głowę o dłoni.
-Nie można już na was polegać, dela seterlos. Czemu sługami? Przecież nimi jesteście. Hej spaliśmy tylko 1452 lata a wy już się rozleniwiliście? - oczy zapłonęły złością.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Blades w Grudzień 05, 2014, 14:07:59
Wywrócił oczami. Nawiedzona, pomyślał.
- Sługami możesz nazywać swoich pobratymców, ale nie inteligentne, myślące istoty - parsknął.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Sunny w Grudzień 05, 2014, 17:11:13
W dłoni rozbłysnął płomieni. Flemmy zacisnęła jednak rękę i zgasiła płomieni swej złości. Jako żywioł miała zwyczaj nie odczuwać uczuć. Więc i to stępiła w sobie.
-Istotą rozumną to będziesz dopiero po śmierci. Do najgłębszych czeluści, co ty wyrabiasz Endros! - i uciszyła jednym ruchem dłoni kotłujące się niebo. Fale uspokoiły się nieco, jakby zasłuchane w jej ruchy. Dłoni wirowała chwile i na horyzoncie ukazały się pierwsze promienie słońca.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Blades w Grudzień 05, 2014, 17:32:26
Zasyczał, najeżył sierść. Przygotowywał się do ataku, ale płomienie w dłoni tamten zgasły.
- Ty jak na razie nie popisujesz się inteligencją, przychodząc tu i prawiąc swoje mądrości - parsknął ponownie. Irytowała go ta istota, która na dodatek bawiła się pogodą i gadała coś o jakichś Endrosach.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Watriss w Grudzień 05, 2014, 17:43:15
Spojrzała na kota swymi czerwonymi płonącymi oczami.
- Nie grzeszę nią owszem. Jak na razie musze znaleźć nieposłuszną boginie, więc jeśli tak miłe będziecie... - przyjrzała się rozmówcy- chwila, chwila. Tyś corvus! Ech, jak ja dawno was nie widziałam. - przyglądała mu się z zachwytem.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Blades w Grudzień 05, 2014, 17:51:05
- Jaki corvus? - burknął zdezorientowany. Pozwolił by sierść na grzbiecie opadła, patrzył w oczy tej dziwnej istoty. Ciekawe tylko o co chodziło jej z tymi dziwnymi słowami... Pewnie inny język.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Sunny w Grudzień 05, 2014, 17:54:33
-Kruk, mój miły, kruk! - roześmiała się.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Blades w Grudzień 05, 2014, 18:01:33
-Ach... Czyli... uważasz mnie za kruka lub coś w tym stylu? - mruknął. Pewnie chodziło jej o klan cienia, w końcu miał powiązanie z krukami. Chyba że Blades źle odczytywał znaczenie słów ognistej.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Sunny w Grudzień 05, 2014, 18:09:46
-Oczywiście. - pokiwała głową.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Grudzień 05, 2014, 18:46:06
Nadal milcząc przyglądałam się zdarzeniu. Kruk oznaczał klan cieni. To było oczywiste. Ale niesforna bogini?
- Przepraszam, że się wtrącę, ale o co chodzi z tą boginią? Może będziemy mogli pomóc, a jeśli nie to przynajmniej spróbować się o niej czegoś dowiedzieć? I jak duże znaczenie ma przyprowadzenie jej do porządku?
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Sunny w Grudzień 05, 2014, 21:32:40
-Widzisz, naszej bogini czasu zachciało się uciekać i nikt nie odlicza teraz czasu. - Sunny zmrużyła oczy, w nie przyjemnym uśmiechu.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Astrix w Grudzień 06, 2014, 18:06:37
- Czyli jakby to wszystko teraz działo się pomiędzy czasem? - spytałam.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Sunny w Grudzień 07, 2014, 16:23:47
Dopiero teraz zrozumiała jak bardzo nie naturalna jest ta sytuacja.
-Nie...- chciała wytłumaczyć lecz z tylko jej znanych powodów, zrezygnowała.- Po prostu szukajcie bogini. - i bez innych tłumaczeni, rozwinęła potężne skrzydła. Po chwili unosiła się nad ziemią, kierując się w stronę gór.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Blades w Grudzień 07, 2014, 17:06:31
- A może by tak jakiś opis wyglądu, co? - burknął pod nosem. Każdy napotkany człowiek mógł być teraz boginią, która skryła się w tłumie.
Tytuł: Odp: Bursztynowa zatoczka
Wiadomość wysłana przez: Suri w Grudzień 07, 2014, 18:55:39
-Chyba nam nic więcej nie powie. - przez jeszcze jakiś czas przyglądała się znikającej postaci.