Go Bottom
  • Witaj Gość

Autor Wątek: Wojna Pierwotna  (Przeczytany 613 razy)

Listopad 01, 2014, 21:28:11

Watriss

  • Admin
  • Zaawansowany użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 253
  • Reputacja +0/-0
    • Zobacz profil
Am było to po stworzeniu ludzkości, po narodzeniu się szlachetnych kocich rodów i utworzenia się pierwszych wilczych watach. Duchy błąkały się po świecie lub dołączały
do domów którym im nadano. I świat był duży i dużo było myśli. Ale... w tych myślach przedostała się pustka i wszczęła bunt nienawiści. Rody niszczyły się, ludzie mordowali
watahy krzywdziły. I tak oto na polu bitwy na terenach niegdyś pięknych tuż obok domów boskich spotkały się wszystkie rody, klany, miasta i państwa, stada i watahy.
I wszystkie one stanęły na przeciw sobie. Warczały, krzyczał, syczał, prychały, rżały. Każde stworzenie od latających na niebie ciałach bo mroczne głębiny stwory od ludzkie
zobaczyły wszystkie stworzenia wszystkie inne. I przeraziło je gdyż wetem świat stał się dla nich mały. Tak więc zadęły rogi, po ziemi poszarżowały kopyta w karki wbiły się zęby.
I walczyły koty, wilki, smoki, ptaki, gady i płazy, owady i ryby a wraz z nimi ludzie których ogarnęła największa pustka. Woje trwały długo... tysiąc nocy.. pięć tysięcy nocy... kilkaset milionów nocy.
Aż wreszcie wszystkich ogarnął smutek bo kiedy pokonali jednego przychodzili następni, i spojrzeli na twarzy zimny przyjaciół, bo zrozumieli iż nie wrócą. I zaczęli krzyczeć do bogów
walić w ich drzwi a stworzeniu mocą życia i śmierci bogowie zamknęli się w swych domach i pochowali w szafach bojąc się przeznaczenia. A gdy zobaczyły to stworzenia pustka pochłonęła je jeszcze bardziej, więc zwróciły swe modły do pradawnych żywiołów które dały im życie. Płakali, przeklinali, prosili. I wszystko zdawało się na nic. Żywioły jednak przybyły, zestąpiły na ziemie i wszyscy powstali ciesząc się myślą że oto one dadzą im zwycięstwo. Żywioły jednak miały oczy srogie, pełne złości i sprawiedliwości. I stworzenia oniemiały ponieważ nie wiedziały gdzie popełniły błąd.
-Widzimy waszą chciwość, czujemy waszą nienawiść, dotykamy waszego smutku- przemówiły żywioły a ich głosy odbiły się echem bo całym świecie zmieniając go całkowicie.
-Zgubiliście się na pustyni która dawała wam wody a wy waszą chciwością wylaliście ją pod swe koniczyny. I piaski nasiąkły wodą i pochłonęły was.- i żywioły podniosły głosy do góry.
-Damy wam szanse, pokażemy wam prawdę nadziei, wolności wiary, wole zwycięstwa, i przysięgę wieczności !- i  zaśpiewały pieśni która zabrzmiała w głowach stworzeni żywych i martwych.

W mroku dusza staje,
Czy jest coś co kochasz?

Stań i walcz, zagnij w róg!
W wojennej batalii żyj !
Jeśli tylko możesz..
Żyj jakby ten dzień był twym ostatnim.
Walcz
Walcz
Walcz
Walcz dla tego w co wierzysz!
Czy w tym świecie istnieje tylko mrok?
Walcz w nim do końca!
Ponieważ mrok ukrywa światłość
Walcz
Walcz
Walcz
Walcz z tarczą w ręku i ostrzem w sercu!
Walcz
Walcz
Walcz  bowiem ten świat wciąż istnieje.... walcz.
[/i]

I stworzenia ujrzały świat który zniszczyły i skruszył się bardzo, tak więc w każdej żywej istocie płynie krew wojny pierwotnej bo jedynie ci którzy ją przeżyli brali w niej udział. Tak też więc wciąż pustka toczy wojnę pierwotną od narodzin po śmierć i jeszcze dalej.
Siła: 13
Zwinność: 14
Żywotność: 13 + 2
Inteligencja: 3
Siła woli: 6
Węch: 2
Słuch: 5
Wzrok: 5
Suma: 60
*****
Moce: Czarny umysł
*****
Towarzysz
Imię:-
Wygląd: -
Umiejętności: -
*****
Stosunki
Małżeństwo : brak
Dzieci:brak
Przyjaciele: brak
Wrogowie:brak
*****
Posiadane przedmioty: brak
WK: 100
Zapisane

 


Maj 04, 2024, 14:32:43 Top
Layout Options | Color:  
Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum
zerowkab wild-heart watahaczarnegokla heyvan croissanta